Tag: 孟浩然

Meng Haoran: „Jesienna wspinaczka na górę Lan by zamieszkać z Zhang Wu”
Północny szczyt w białych chmurach skryty,
ukrywający się tutaj ze sobą samymi w pokoju.

Meng Haoran: „Letniego dnia w Południowym Pawilonie rozmyślając o Xinda”
W górach światło nagle na zachodzie odchodzi,
w stawie księżyc powoli na wschodzie wstępuje.

Meng Haoran: „Wchodząc na górę Xian z grupą przyjaciół”
Rzeczy ludzkie wciąż ulegają ciągłym zmianom,
przychodzą i odchodzą, przemijają wtedy i dziś.

Meng Haoran: „Bankiet w czasie święta Qingming w domu Mistrza Mei”
W leśnej samotni smucę się końcem wiosny,
otwieram zasłonę, aby zobaczyć dziwa natury.

Meng Haoran: „Noc u mistrza w górskim domu, czekając na starego Ding, co nie przybył”
Zachodzące słońca zapada nad zachodnią granią,
Niezliczone jary pogrążają się nagle w ciemnościach.

Meng Haoran: „Na koniec roku powrót w Góry Południa”
U Północnej Bramy przestałem składać petycje,
w Południowe Góry powróciłem do mojej chatki.

Meng Haoran: „Z serca Qin uczucia jesieni wysyłane Wielebnemu”
Na jednym wzgórzu zawsze żyć chciałem spróbować,
trzy ścieżki gorzkie są, kiedy nie masz środków do życia.

Meng Haoran: „Wspomnienia wczesnych chłodów nad rzeką”
Drzewa się gołocą, dzikie gęsi na południe się kierują,
północny wiatr nad rzekę przyniósł przejmujący chłód.

Meng Haoran: „Pożegnalny dar dla cesarskiego cenzora Wang Wei”
W rzeczy samej, jak mogę usiedzieć w spokoju,
dzień w dzień szukam zajęcia, ale wracam sam.

Meng Haoran: „Z noclegu w Tonglu rzeką wysyłam do Guangling, kiedyś odwiedzonego”
W górach zachód, słychać zaniepokojone małpy,
granatowa rzeka śpieszy się płynąć nocną porą.

Meng Haoran: „Z nad jeziora Dongting do premiera Zhang”
W ósmym miesiącu jeziora wody są spokojne,
tak przezroczyste, że w dnie przegląda się niebo.

Meng Haoran: „Pieśń o nocnym powrocie w Górach Lumen”
W górskiej świątyni dzwon oznajmia wszem porę zmierzchu,
do Yuliang przeprawiają się ludzie i przeprawia się harmider;

Meng Haoran: „Wiosenny świt”
Wiosenny sen nieświadomy świtu,
wszędzie słychać śpiew ptaków.

Meng Haoran: „Zatrzymawszy się w gospodarstwie przyjaciela”
Stary przyjaciel przygotował kurczaka i proso,
zaprosił mnie, abym zobaczył rodzinne pola.

Meng Haoran: „Nocne cumowanie na rzecze Jiande”
Bujająca się łódź do zamglonego brzegu przybija,
zachodzące słońce dalekie troski odnawia.