Samsung wystosował w tym tygodniu przeprosiny dla Chińczyków ze względu na nagłośniane w lokalnych mediach głosy o częstych usterkach telefonów komórkowych tej firmy.
Urządzenia Samsunga miały ulegać awariom w wyniku działania wadliwych kości pamięci. Krytykowano także zasady serwisowania obowiązujące w ChRL.
Samsung zdecydował wyprzedzić przybierającą na fali negatywną kampanie i nie tylko przeprosił, ale „przyjął życzliwie krytykę”. Obiektem podobnej kampanii padł nie dawno w ChRL Apple. Ostatecznie Tim Cook musiał wystosować analogiczne przeprosiny.
Ciekawe, czy rytualne przeprosiny Samsunga wystarczą.
Kampanie atakujące zagraniczne firmy, które odnoszą zbyt duży sukces w ChRL są organizowane zawsze w podobny sposób. Najpierw kontrolowane przez KPCh organizacje konsumentów protestują, kontrolowane przez KPCh media nagłaśniają sprawę, a wszystko w interesie firm kontrolowanych (mniej lub bardziej formalnie) przez ludzi KPCh.
Samsung i Apple konkurują z Huawei lub ZTE, a ograniczenie im swobody działania na tak dużym rynku jak ChRL, powinno pomóc firmą z ChRL także w skali globalnej.
