Republika Chińska na Tajwanie, jak większość krajów azjatyckich ma bardzo restrykcyjne przepisy dotyczące nabywania obywatelstwa. Źródłem jest głównie obsesja ludów azjatyckich na punkcie czystości rasowej i etnicznej.
Obecnie władze na Tajwanie zastanawiają się nad złagodzeniem przepisów, zwłaszcza obowiązku zrzeczenia się posiadanego lub posiadanych obywatelstw. Nie ma mowy jednak o zniesieniu przepisu, ale raczej o utworzeniu wyjątków, które mają dotyczyć osób zasłużonych dla Republiki Chińskiej i spełniających już inne wymagania.
Każda zmiana będzie jednak oznaczać rozhermetyzowanie dotychczasowego systemu i podjęcie dyskusji. Jest to także kolejny dowód na zmiany społeczno-kulturowe na wyspie i jej coraz dalsze oddalanie się od kontynentu, gdzie jest to temat tabu i nawet współmałżonkowie obywateli ChRL nie mogą uzyskać nie tylko obywatelstwa, ale nawet pobytu bezterminowego.
Lokalne media na wyspie podają przykłada kobiety z Malezji, której tajwański mąż zmarł zanim udało jej się uzyskać obywatelstwo. Przez osiemnaście lat pozostawała na wyspie nie posiadając żadnego legalnego statusu, zanim udało się jej wyrobić tymczasowy dokument podróży, który umożliwił jej powrót do Malezji.

