Lü Jiamin spędził jakiś czas w więzieniu za swoje zaangażowanie w protest na Tiananmen w 1989 roku.
Pisałem już o książce „Totem Wilka” Lü Jiamina i wspominałem o tym, że w okolicach Chińskiego Nowego Roku ma mieć premierę film zrealizowany przez Jean-Jacques Annaud na motywach powieści.
Pojawia się coraz więcej informacji o filmie. Annaud powiedział, że „dostał od cenzury carte blanche”. Przyznał jednak, że „może być wyjątkiem” (SIC!).
Z doniesień osób, które widziały film na pokazach przedpremierowych, to Annaud poszedł raczej łatwiejszą drogą i skoncentrował się na uwypukleniu wymiaru ekologicznego książki, a kompletnie pominął subtelne wątki polityczne. Nic dziwnego, że cenzura dała mu wolną rękę. Wygląda, że przy projektach wartych 40 milionów USD autocenzura aktywuje się sama.
Nowy zwiastun filmu wskazuje, że krytycy mają rację.
Niestety moje wcześniejsze obawy się potwierdzają. KPCh stwierdziła, że tego, co nie może zatrzymać musi przepoczwarczyć i wypaczyć. Ja nadal będę zachęcał do przeczytania książki, bo choć nie jest łatwa, to jednak jedna z najważniejszych współczesnych chińskich książek.
zawielkimmurem.net 