2015010514550090089

Władze w Pekinie przyjęły nowe regulacje dotyczące budowy cywilnych statków, które mają zagwarantować, że cywilne jednostki w wypadku konfliktu zbrojnego mogą być wykorzystane przez Marynarkę ALW.

Moje pierwszą reakcją było zdziwienie. Dopiero teraz?

Według nowych przepisów pięć kategorii statków, włącznie z kontenerowcami, mają być tak zmodyfikowane aby „służyć potrzebom obrony narodowej”. Celem, według rządowych mediów, jest „umożliwianie adaptacji znacznego potencjału cywilnej floty na potrzeby siły militarnej”. Koszty adaptacji ma ponieść rząd centralny.

ChRL, według danych na koniec 2014 roku, posiadała około 172 tysięcy cywilnych jednostek. Teoretycznie, dostosowanie do potrzeb militarnych nawet niewielkiej części pozwoliłoby znacząco wzmocnić marynarkę ALW.

Moje zdziwienie wynika z faktu, że większość „demoludów” miało podobne plany jeszcze w czasach zimnej wojny. Wydawałoby się, że ChRL przy wysokim poziomie militaryzacji już od swojego zarania posiad analogiczny program. Z drugiej strony, ambicje morskie to nowość w profilu ChRL i – faktycznie – wojskowi mogli przeoczyć brak takiego programu.

Pytaniem jest na ile w dzisiejszych czasach adaptacja cywilnych statków na cele wojskowe ma sens. Oczywiście, każde chyba państwo posiadające jako taką cywilną flotę posiada plany użycia jej w czasie wojny. Czym innym jest jednak mobilizacja cywilnych statków do celów transportowych i ewentualne wyposażenie ich w broń defensywną (na przykład: systemy obrony przeciw rakietowej), a czymś innym wysłanie ich do aktywnej strefy wojennej. Przy obecnym rozwoju systemów namierzania większość jednostek cywilnych nie będzie miała szans uniknięcia nawet pierwszego ciosu.

Nie sądzę jednak, żeby to było celem Pekinu. Chodzi o możliwość militaryzacji jednostek pływających w regiony konfliktów i przewożących materiały strategiczne. Zmilitaryzowane kontenerowce nie obronią się przed atakiem nowoczesnego lotnictwa, ale powinny sobie poradzić nie tylko z piratami, ale i „marynarką” niejednego państwa trzeciego świata.

Pekin – moim zdaniem – szykuje się na destabilizację w wielu regionach świata. Nie jest to zły pomysł…

Nieznane's awatar

Opublikował/a Michał Bogusz

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.