Tajwański rząd wspomoże swoje banki

Tajwański rząd podjął decyzję o wspomożeniu dwóch państwowych banków sumą 14 miliardów NTD (Nowych Dolarów Tajwańskich), tj. 450 milionów USD.

Wygląda na to, że banki mają problemy nie tylko na kontynencie, ale tutaj ma to inne, poniekąd, przyczyny.

Ministerstwo Finansów ma zamiar wykorzystać środki z Narodowego Funduszu Rozwoju aby przekazać po 7 miliardów NTD Bankowi Tajwańskiemu i Bankowi Ziemskiego Tajwanu. Fundusze mają być przekazane dopiero w 2016 roku, ale sama zapowiedź poprawi zapewne sytuację obydwu organizacji finansowych.

Będzie to możliwe ponieważ minister finansów (obecnie Chang Sheng-ford 張盛和), kontroluje na Tajwanie zarówno fundusz jaki i państwowe banki. W ostatnim okresie mówiło się co prawda o konsolidacji państwowych banków, ale wygląda, że porzucono teraz całą ideę.

Obydwa banki razem kontrolują ponad połowę zasobów systemu bankowego wyspy, ale ich zyski nie odzwierciedlają w najmniejszym nawet stopniu tego udziału. W ostatnich latach poniosły one poważne koszta konkurowania z prywatnymi bankami, rodzimymi i zagranicznymi. Równocześnie muszą przekazywać swoje dochody rządowi. W efekcie dotyka je problem niskiej kapitalizacji. A już na pewno ich sytuacji nie poprawia fakt, że są częścią łupów politycznych dla kolejnych ekip rządzących (te wszystkie stanowiska do obsadzenia przez „rodzinę i znajomych królika”), co w efekcie generuje problemy ze skutecznym zarządzaniem.