Dzisiaj czas na koan
Pewnego razu dywizja armii japońskiej brała udział w pozorowanej bitwie i niektórzy oficerowie naciskali by zakwaterować się w niedalekiej świątyni, której opatem był Gasan*.
Nakazał on kucharzowi:
– Niech oficerowie mają te same proste posiłki jak my.
To rozwścieczyło wojskowych, ponieważ byli przyzwyczajeni do innego traktowania. Jeden z nich przyszedł do Gasana i powiedział:
– Myślisz, że kim jesteśmy? Jesteśmy żołnierzami, poświęcającymi swoje życie dla naszego kraju. Dlaczego nie traktujesz nas odpowiednio?
– Myślisz, że kim my jesteśmy? – odpowiedział Gsan. – Jesteśmy żołnierzami ludzkości, dążącymi do zbawienia wszystkich myślących istot.
* W tym wypadku nie chodzi raczej o Gasan Jōseki (峨山 韶碩 1275-1366), ale o figurę mistrza.
