Tajwan utworzył grupę zadaniową, aby wyciągnąć wnioski z niespodziewanego ataku Hamasu na Izrael, powiedział dzisiaj w parlamencie minister obrony Chiu Kuo-cheng. Podkreślił przy tym, że skuteczny wywiad jest kluczem do zapobiegania wojnie.

Nie da się ukryć, że istnieją znaczne różnice między zagrożeniem dla Tajwanu ze strony Chin a tym, co dzieje się między Izraelem a Hamasem. Nie tylko Tajwan od Chin oddziela szeroka i burzliwa cieśnina, ale też trudno porównywać organizację terrorystyczną z organizacją państwową jak ChRL.1 To jednak kluczem – jak w każdej wojnie – jest rozpoznanie wywiadowcze.

Oczywiście nie jest to żadne odkrycie i ani większość z nas nie potrzebuje do tego kolejnego konfliktu bliskowschodniego, ani tym bardziej nie jest to zaskoczeniem dla ministra. Po prostu wykorzystuje sytuację zwiększonego zainteresowania sprawą przez tajwańską opinię publiczną, aby wysłać jej sygnał, że ryzyko ze strony Chin nie zniknęło. Tajwan jest w okresie przedwyborczym, więc aby uniknąć oskarżeń, że straszy inwazją dla celów politycznych, Chu się zaraz zabezpieczył, mówiąc dziennikarzom, że „pierwszą [lekcją] jest to, że praca wywiadowcza jest bardzo ważna. Dzięki wywiadowi można podjąć wiele środków zaradczych. Można nawet uniknąć wojny.” Powiedział też, że walki między Izraelem a Hamasem pokazały grozę wojny i chociaż wojsko pracuje nad zwiększeniem gotowości bojowej, to nie dojdzie do konfliktu. „Wspólnym oczekiwaniem wszystkich jest uniknięcie wojny” dodał.

No cóż… Wygląda, że najbliższym czasie wojna między Hamasem a Izraelem będzie nośnym tematem, wiec będziemy mieli więcej abstrakcyjnych i egzotycznych odniesień do niej. Sam pomysł, aby studiować taktykę, walki obydwu stron w zurbanizowanym terenie jest jednak jak najbardziej słuszny i pewnie nie tylko Tajwan powinien powołać taką grupę zadaniową.


1 Rozumiem, że wielu będzie korcić, aby porównać KPCh i Hamas…

Nieznane's awatar

Opublikował/a Michał Bogusz

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.