Eksport w marcu gwałtownie spowolnił po czterech miesiącach wzrostu. Zgodnie z danymi opublikowanymi przez urząd celny całkowita sprzedaż za granicę spadła o 7,5% w ujęciu rocznym w USD, odwracając wzrost o 7,1% w pierwszych dwóch miesiącach 2024. Tymczasem import denominowany w USD spadł w marcu o 1,9%. Spadek był głównie spowodowany mniejszym popytem na produkty rolne i ropę naftową. Wzrost utrzymał się w przypadku głównych towarów, w tym produktów przemysłowych i elektroniki.
To zmniejszenie się popytu zagranicznego na produkty przemysłowe i zaawansowane technologicznie oraz odzież, przyczynił się do pogorszenia wyników eksportu, najbardziej gwałtownego od spadku o 8,8% w sierpniu ubiegłego roku. Korekta była spodziewana, ale na poziomie 2,5%.
Odwrócenie wzrostu eksportu sprawiło, że ogólny wzrost dostaw w pierwszym kwartale wyniósł zaledwie o 1,5%. Eksport do Unii Europejskiej spadł w tym kwartale o 5,7%, podczas gdy eksport do Stanów Zjednoczonych o 1,3%, jednak eksport do Azji Południowo-Wschodniej wzrósł o 4%. W pierwszym kwartale import wzrósł o 1,5%, na czele z państw Azji Południowo-Wschodniej, Indii i Rosji. Import z USA spadł o 10,7%, podczas gdy import z UE o 8%.
Co ciekawe, dane opublikowano z kilkugodzinnym opóźnieniem. Może czekano na zamknięcie giełd, aby nie kończyć tygodnia tąpnięciem. Pewnie znajdą się tacy, którzy pomyślą, że dane były gorsze i trzeba było je trochę poprawić. Tutaj jednak trudno by zbyt wiele zmanipulować, ponieważ dane można porównać z informacjami pochodzącymi z innych państw.
Zobaczymy, czy ten negatywny trend się utrzyma. Myślę, że w tej chwili nie wszystko jest przesądzone. Niemniej, pokazuje to saklę problemów, jakie ChRL może napotkać wraz z rosnącym oporem wobec programu Xi Jinping wzmacniania mocy produkcyjnych – nowych sił wytwórczych. Ma on pozwolić ChRL uciec do przodu i bez większej zmiany modelu rozwoju przesunąć strumień kapitału kierowany do tej pory w sektor budowlany, na inwestycje w produkcję przemysłową i przesuniecie ChRL w górę w łańcuchach dostaw. Wygląda na to, że partia zrezygnowała z pomysłu na zwiększenie popytu wewnętrznego, ale to temat na większy wpis w przyszłym tygodniu.
