Autor: Peter Martin
Tytuł: China’s Civilian Army. The Making of Wolf Warrior Diplomacy (Chińska cywilna armia: Stworzenie dyplomacji wojownika wilka)
Wydawnictwo: Oxford University Press (2021)
Temat dyplomacji wojownika wilka jest popularny i napisano na jego temat dużo. Jednak chyba dopiero Peter Martin sięgnął do samych początków dyplomacji ChRL i budowy „służby zagranicznej” od podstaw przez Zhou Enlai. Zgadzam się z autorem, który pokazuje, że dyplomacja wojownika wilka nie jest ani ekscesem, ani epizodem w dyplomacji ChRL. To efekt jej naturalnej ewolucji i korzeniami sięga nie tylko początków „ludowych” Chin, ale też jest nierozerwalnie związana z systemem politycznym.
Nie zgadzam się jednak ze stwierdzeniem, że do dyplomacji trafiają najlepsi z najlepszych. Tak było jeszcze w latach 80., kiedy praca w dyplomacji dawała szansę na wyjazd i zasmakowanie lepszego życia. Potem jednak otworzyły się przed najzdolniejszymi inne możliwości kariery i perspektywy na znacznie większe pieniądze. Ostatnio problemy ze znalezieniem pracy przez absolwentów, może znowu poprawią jakość narybku do chińskiej dyplomacji, jednak upłynie co najmniej dekada zanim zaczną oni odgrywać większą rolę. Myślę, że Marti wyrobił swoją opinię obserwując tych, co trafiają do Stanów Zjednoczonych lub najważniejszych państw Europy zachodniej. Lecz do Afryki czy europejski wschód trafia już gorszy sort i to efekt dosyć krótkiej ławki w MSZ.
Niemniej, Martin jest autorem chyba najlepszej charakterystyki chińskiego dyplomaty, jaką spotkałem: arogancki, ale kruchy, roszczeniowy ale bez pewności siebie (arrogant but brittle, entitled but insecure).
zawielkimmurem.net 