Czołowa chińska aktywistka #MeToo Huang Xueqin została skazana na pięć lat pozbawienia wolności po tym, jak w piątek sąd w południowych Chinach uznał ją winną „dążenia do obalenia władzy państwowej.” Równocześnie działacz ruchu robotniczego Wang Jianbing, który również stanął przed sądem razem z Huang Xueqin, dostał trzy lata i sześć miesięcy więzienia. Dziennikarka, planuje odwołać się od wyroku, poinformowali jej współpracownicy, choć pewnie niewiele to da. Nie wiadomo, co planuje Wang Jianbing.

Huang Xueqin została zatrzymana we wrześniu 2021 roku, ale para została postawiona przed sądem dopiero w zeszłym roku. Zatrzymanie Huang miało miejsce na dzień przed jej wylotem do Wielkiej Brytanii, gdzie miała rozpocząć studia magisterskie na University of Sussex w ramach stypendium finansowanego przez rząd brytyjski.

Zarzuty podburzania przeciwko obydwojgu opierają się na spotkaniach, które często organizowali dla chińskiej młodzieży, podczas których omawiali kwestie społeczne. Huang Xueqin relacjonowała także w mediach społecznościowych głośne w ChRL sprawy zarzutów o molestowanie seksualne oraz antyrządowe protesty w Hongkongu w 2019 roku. Tak naprawdę nie była specjalnie kontrowersyjna, ale próbowała pisać obiektywnie, co jest w ChRL oczywiście ciężką przewiną.

Opublikował/a Michał Bogusz

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.