Zwolnił wzrost gospodarczy w Chinach

Narodowe Biuro Statystyczne ChRL podało wczoraj, że wzrost Produktu Krajowego Brutto tego państwa spowolnił do 4,7% w drugim kwartale br. w porównaniu z rokiem poprzednim i okazał się niższy od wzrostu o 5,3% w pierwszym kwartale, styczeń-marzec i był niższy od  prognozowanego powyżej poziomu 5%. W ujęciu kwartalnym PKB wzrósł o 0,7% w okresie kwiecień-czerwiec, czyli mniej niż skorygowane 1,5% odnotowane w poprzednim okresie.

Pozostałe dane makroekonomiczne też nie napawają optymizmem. Całkowita sprzedaż detaliczna dóbr konsumpcyjnych, wskaźnik wydatków gospodarstw domowych, wzrosła w czerwcu o 2,0%, w porównaniu z 3,7% w poprzednim miesiącu i znacznie poniżej prognozy 3,4%. Był to najniższy odczyt od grudnia 2022 roku pomimo agresywnych subsydiowanych programów wymiany, które miały zachęcić konsumentów do wymiany starych urządzeń i samochodów, co kosztowało władze ponad 13 mld RMB (1,79 mld USD). Wartość sprzedaży samochodów spadła w czerwcu o 6,2% w ujęciu rocznym, czwarty miesiąc z rzędu. Słaba konsumpcja, na co wskazują również słabe dane dotyczących importu (pisałem o tym w piątek) i cen konsumpcyjnych, przyczyniły się do niższego tempa wzrostu produkcji przemysłowej o 5,3% w ujęciu rocznym w czerwcu. Odczyt spadł z 5,6% odnotowanych w maju, ale przekroczył konsensus prognoz na poziomie 5%. To co ratuje sytuację gospodarczą ChRL to eksport, lecz chociaż też wzrósł w ubiegłym miesiącu o 8,6% i był najszybszy wzrost od marca 2023 roku, to perspektywy długoterminowe nie są najlepsze, że względu na napięcia z partnerami handlowymi.

Nic dziwnego, że nastroje w Chinach nie są specjalnie optymistyczne i rosną oczekiwania, że trwające w Pekinie III Plenum KC XX Zjazdu KPCh wyczaruje nowy model rozwoju, ale to temat na większy tekst już po plenum.