K.P.Sharma Oli, stojący na czele Zjednoczonej Partii Marksistowsko-Leninowskiej (ZPM-L), zdobył większość w głosowaniu nad wotum zaufania w izbie niższej parlamentu i w niedzielę oficjalnie został premierem po raz czwarty. Jego powrót może zapoczątkować okres bliższych więzi gospodarczych i wojskowych z Chinami w obliczu napiętych stosunków z Indiami.

Poprzednik Oli, Pushpa Kamal Dahal z Komunistycznej Partii Nepalu – Centrum Maoistowskie, przegrał głosowanie nad wotum zaufania 12 lipca, kiedy ZPM-L opuściła koalicję rządzącą. Teraz to Oli został premierem, tworząc nową koalicję z Kongresem Nepalskim, największą partią opozycyjną.

Nepal przekształcił się w republikę parlamentarną w 2008 roku po zniesieniu monarchii. Wtedy do władzy doszli maoiści, którzy przez lata prowadzili wojnę z monarchią. Jednak bez względu kto rządził, to Nepal próbował zachować formalną „niezaangażowaną neutralność.” Co nie jest łatwe, kiedy jest się położonym pomiędzy potężnymi sąsiadami, Indiami i Chinami. Lecz w praktyce, dzięki wspólnocie kulturowej i religijnej (hinduizm), Nepal utrzymywał bliższe więzi z Indiami. Jednak ostatnio nie jest tak różowo.

W 2020 roku rząd Nepalu wprowadził nową mapę wyznaczającą obszary sporne z Indiami – Kalapani, Lipulekh i Limpiyadhura – jako własne, pomimo trwających rozmów z Indiami. Katmandu zareagowało w ten sposób na budowę przez New Delhi nowej drogi w spornym regionie. Parlament Nepalu jednogłośnie sformalizował nową mapę poprzez poprawkę do konstytucji w czerwcu 2020 roku. W odpowiedzi Indie nałożyły na Nepal blokadę gospodarczą, odcinając dostawy m.in. ropy naftowej i leków. Oli, który był wówczas premierem, zajął stanowisko antyindyjskie. Podpisano umowę z Chinami zezwalającą na transport transgraniczny z wykorzystaniem chińskich portów, co spotkało się ze sprzeciwem Indii.

Indie coraz bardziej obawiają się Nepalu, który staje się bardziej asertywny dzięki wsparciu Chin, a teraz wpływy Pekinu tylko wzrosną. Zwłaszcza, że Oli od dawna wspiera chińską inicjatywę Pasa i Szlaku. Za jego rządów w Pokharze w środkowym Nepalu za chińskie pożyczki chińskie firmy przy pomocy chińskich pracowników budowlanych wzniosły lotnisko o wartości 300 mln USD – jest ono mało używane i spłata zadłużenia zaczyna ciążyć nad Katmandu.

Niedawno kolejny rząd, już pod kierownictwem Pushpa Kamala Dahala postanowił umieścić zmodyfikowane mapy na nowych banknotach. Oficjalnie, aby potwierdzić suwerenność i niezależność Nepalu, ale przed wszystkim liczył, że pozyska tym ZPM-L, po wycofaniu się w maju z rządu partii Janta Samajbadi. Sytuację jednak wykorzystał Oli, aby wrócić na stanowisko premiera.

Pekin podjął ostatnio kroki w celu wzmocnienia współpracy obronnej z sąsiadami Indii, takimi jak Nepal i Malediwy. Chińska delegacja wojskowa odwiedziła Nepal w marcu br., aby omówić dwustronną współpracę obronną i sytuację bezpieczeństwa w regionie. Katmandu znalazło się w niekorzystnym położeniu, ponieważ jest w sporze granicznym nie tylko z New Delhi, ale także z Pekinem, który dokonuje pełzającej aneksji w regionie Humla w prowincji Karnali. Brak porozumienia z Indiami powoduje, że Nepal traci jedynego sojusznika, który mógłby go wesprzeć w sporze z Chinami.

Nieznane's awatar

Opublikował/a Michał Bogusz

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.