Intel jest największym na świecie producentem mikroprocesorów wykorzystywanych w procesorach komputerowych, a do jego kluczowych chińskich klientów należą Lenovo, Honor i Xiaomi. Od jakiegoś czasu firma przezywa jednak problemy w związku z pozostawaniem w tyle w sektorze sztucznej inteligencji, więc dodatkowe kłopoty ze strony Pekinu mogą jej poważanie zaszkodzić. Dla władz ChRL uderzenie w amerykańską spółkę jest z kolei łatwym ciosem w wojnie technologicznej ze Stanami Zjednoczonymi.

W środę powiązane z państwem1 Chińskie Stowarzyszenie Cyberbezpieczeństwa opublikowało post w chińskich mediach społecznościowych, podchwycony natychmiast przez aparat propagandowy, w którym stwierdziło, że procesory Intela „często” zawierają luki w zabezpieczeniach, ale firma nadal je sprzedaje. Stowarzyszenie wnioskuje, aby władze rozpoczęły systematyczny przegląd cyberbezpieczeństwa produktów Intela, ponieważ firma „nadal angażuje się w działania, które szkodzą chińskim interesom i zagrażają bezpieczeństwu narodowemu Chin.” We wpisie poddano również w wątpliwość niezawodność procesów Intela. Stwierdzono, że firma ignorowała skargi klientów, przytaczając pozew zbiorowy w USA w związku z niektórymi seriami procesorów Intel Core. Oskarżono wreszcie Intel, że wraz z innymi firmami, takimi jak amerykański producent komputerów osobistych HP, „wykorzystuje” swój wspólnie zaprojektowany inteligentny interfejs zarządzania platformą (IPMI), aby „inwigilować” użytkowników serwerów.

W realiach polityczno-gospodarczych ChRL taki wpis ze strony stowarzyszenia jest jasnym sygnałem, który ma jednak przekazać odmienne informacje różnym odbiorcom. Chińskim klientom Intela, że mają ograniczyć zakupy u Amerykanów i zwiększyć u rodzimych producentów. Intelowi, że musi lepiej się postarać w zabiegach o przychylność władz. Waszyngtonowi, że Pekin może wyciągnąć dywan spod nóg ważnej amerykańskiej spółki spod nóg tuż prze wyborami prezydenckimi w USA. Równocześnie, wybranie do wysłania tej wiadomości stowarzyszenia, a nie organów państwowych, pozwoli w razie czego łatwo się z tego wycofać – jakby Intel lub Waszyngton poszli na ustępstwa, albo rodzimi producenci nie zdołaliby wypełnić luki.


1 Stowarzyszeniu przewodniczy były wysoki rangą urzędnik Chińskiej Administracji Cyberprzestrzeni.

Nieznane's awatar

Opublikował/a Michał Bogusz

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.