100-zen-stories

Przez najbliższe trzy tygodnie będę poza zasięgiem sieci. Ci którzy uczą się razem ze mną chengyu nie powinni się jednak martwić. Przygotowałem odpowiednią liczbę nowych wpisów, które będą się pojawiać codziennie tak, jak dotychczas.

Dla wszystkich, mam w zanadrzu krótkie historie wywodzące się z chińskiego buddyzmu 禅 (Chán) – znanego powszechnie pod japońską nazwą Zen. Nie wszystkie one pochodzą z Chin, a wiele jest uwspółcześnionych. Mam nadzieje, że mimo wszystko, w jakiś sposób wypełnią lukę wynikającą z braku codziennych wpisów na temat bieżących wydarzeń.

Dwóch mnichów podróżowało z jednej świątyni do drugiej. Nad brzegiem rzeki wezbranej silnymi deszczami spotkali młodą kobietę. Starszy z nich widząc, że boi się ona przeprawić na drugą stronę, wziął ją na ręce i przeniósł.

Trzy dni później, kiedy mnisi biwakowali ostatni raz przed celem podróży, młodszy z nich zapytał:

– Bracie, jak mogłeś dotknąć kobietę? Przecież, nie powinniśmy się do nich zbliżać.

– Masz rację, bracie – odpowiedział starszy – tylko ja przeniosłem ją na drugą stronę rzeki, a ty niesiesz od trzech dni.

Opublikował/a Michał Bogusz

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.