Napięcie rośnie. Pekin rozpoczyna sprawę antytrustową przeciwko General Motors, aby wysłać sygnał Trumpowi. Global Times – tabloid należący do „Dziennika Ludowego”, oficjalnego organu prasowego KPCh – nawołuje do inwazji na Tajwan. Poczekam jednak jeszcze jakiś czas, by o tym wszystkim napisać. Zdążę, bo jestem pewien, że będzie się na pewno działo.
W zamian proponuję odrobinę refleksji na temat ulotności tego wszystkiego, co przeżywamy. Zapraszam do obejrzenia dokumentu o odkryciu mumii markizy Xin Zhui zmarłej w 163 roku p.n.e. Mumia została znaleziona przy okazji budowy schronu przeciwatomowego dla szpitala niedaleko Changsha w 1971 roku.
W przeciwieństwie do mumii egipskich Chińczycy mumifikowali „na mokro”. Ta niesamowita technologia pozwalała zachować ciało w doskonałym stanie, ale też była wrażliwa na uszkodzenia mechaniczne i wyciek płynów użytych do konserwacji ciała, co tłumaczy, dlaczego tak niewiele chińskich mumii dotrwało do naszych czasów.
Fascynujące.