Na Tajwanie wprowadzono wczoraj oficjalnie na służbę pierwsze maszyny AH-64E (helikoptery szturmowe firmy Boeing zwany powszechnie Apache) w bazie 601 Brygady w Taoyuan.
W sumie Tajwan zakupił 30 maszyn. Nowe helikoptery będą tworzyć Drugi Dywizjon Bojowy Apache’ów – Pierwszy Dywizjon będzie sformowany jeszcze w tym roku. Obydwie jednostki mają osiągnąć pełną gotowość bojową do końca br.

Wprowadzenie Apache’ów na Tajwanie nie obyło się bez kłopotów. W kwietniu 2014 roku jedna z maszyn została zniszczona w czasie wypadku w Taoyuan, ale piloci ani nikt inny nie zginął.
Drobna wiadomość, ale ma duże znaczenie militarne. Helikoptery szturmowe jak Apache czy wcześniej AH-1 Cobra (ponad 60 służy na Tajwanie) zostały stworzone z myślą o zwalczaniu pojazdów pancernych przeciwnika. Dlatego ich pojawienie na Tajwanie poważnie utrudni wszelkie plany inwazji z kontynentu.
Kluczowe jednak będzie zachowanie przez obrońców przewagi w powietrzu, a o tym może zadecydować potencjalna sprzedaż myśliwców F-35 przez Stany Zjednoczone. Tylko czy Donald Trump zdecyduje się na ten krok?
Zobaczymy, co się stanie kiedy minie nowo odnaleziona miłość Trumpów do Pekinu.