W tym tygodniu zamiast książki proponuję opublikowany w poprzedni piątek coroczny raport Pentagonu dla Kongresu o stanie zdolności militarnych ChRL. Pierwszy raport po rozpoczęciu wojny handlowej, a przede wszystkim w sytuacji, kiedy obydwie strony przestały bawić się w pozory i wprost jest mowa rywalizacji.
W tym roku analityków Departamentu Stanu najbardziej niepokoją rosnące szybko zdolności ALW do użycia systemów w przestrzeni kosmicznej, w celu zneutralizowania przewagi przeciwnika (w domyśle Stanów Zjednoczonych), jaką daje mu wykorzystywanie satelitów. Strategicznym celem ALW jest powstrzymanie trzeciej strony (znowu w domyśle Stanów Zjednoczonych) od interwencji od przyjścia na pomoc drugiej stronie (w domyśle Tajwanowi).
ALW ma rozwijać broń kinetyczną, laserową oraz roboty operujące w przestrzeni, których zadaniem ma być niszczenie satelitów przeciwnika.
ChRL rozwija też Beidou, rodzimą alternatywę dla GPS oraz systemy łączności satelitarnej.
To oczywiście tylko niewielka część raportu, który każdy zajmujący się Chinami musi przeczytać, co oczywiście nie oznacza, że trzeba od razu całość „kupić”.