W zeszłym tygodniu usunięto z dostępnych w ChRL serwisów grę Plague Inc., grę strategiczną w czasie rzeczywistym (dostępne są wersje zarówno na platformy mobilne, jak i stacjonarne) polegająca na stworzeniu patogenu, który ma zniszczyć ludzką populację Ziemi. Gra jest znana z faktu, że wykorzystano w niej prawdziwe modele rozprzestrzeniania się epidemii.
Grę usunięto, kiedy Krajowe Biuro ds. Informacji Internetowej (国家互联网信息办公室, bardziej znana pod angielską nazwą: Cyberspace Administration of China, CAC) uznało, że „zawiera nielegalny treści”. Nie wiadomo jednak, o jakie konkretnie treści chodzi, chociaż można się domyśleć, że władze chcą usunąć wszelkie skojarzenia z epidemią COVID-19, a grę postrzegają jako element przyczyniający się do potęgowania paniki.
Dla firmy Ndemic Creations, twórcy gry strata chińskiego rynku to duży cios i firma chciałaby wrócić ze swoją flagową produkcją, ale nie wie, co zrobić, ponieważ nie wiadomo, co zostało nagle uznane za „nielegalne treści”. Przedstawiciele firmy zapewniają, że spróbują się skontaktować z CAC i „skorygować” grę, podkreślając jej elementy edukacyjne. Zwłaszcza, że kwarantanna i fakt, że miliony potencjalnych graczy musi przebywać w domu oznacza prawdziwą hossę dla rynku gier komputerowych.
No cóż, to nie pierwsza firma, która przekonała się, że w systemie politycznym ChRL wszystko jest nie tylko arbitralne, ale może zmienić się z dnia na dzień. Nie twierdze, że nie należy robić tam interesów, czy próbować wejść na chiński rynek, ale jeżeli ktoś się nie zabezpieczy i zbuduje swój model biznesowy na zależności od chińskiego rynku, to powinien mieć potem pretensje do samego siebie.
Dywersyfikuj głupcze, dywersyfikuj!