Dzisiaj zapraszam do zapoznania się z wywiadem z moją skromną osobom, którą przeprowadziła redaktor Agnieszka Kamińska dla portalu PolskieRedio.pl na temat działań chińskiego wywiadu.
Niewiele o nim słychać – choć działa praktycznie wszędzie i na masową skalę, także w Polsce. Chiński wywiad to szereg instytucji, jawnych oraz tajnych, zakładanych ad hoc, a całość kontroluje Komunistyczna Partia Chin.
Dzisiaj zapraszam do zapoznania się z wywiadem z moją skromną osobom, którą przeprowadziła redaktor Agnieszka Kamińska dla portalu PolskieRedio.pl na temat działań chińskiego wywiadu.
To, co zwykle pojawia się na znakomitej platformie Za Wielkim Murem zwykle przynosi satysfakcję, wiedzę, czasem zachwyt; niestety tekst o chińskim wywiadzie – zresztą jest to nomen omen wywiad prowadzony przez jakąś dziennikarkę radiową – jest tutaj wyjątkiem.
Ten wywiad jest chaotyczny i zarazem pusty, nie wychodzi poza ogólniki prasy popularnej. Natomiast temat, co oczywiste, jest bardzo, bardzo ciekawy. Wystarczy wybrać się do Wólki Kosowskiej, do Pekinu nie trzeba, by refleksja była nieco głębsza. Choć jestem przeciwnikiem komunizmu, przykrość sprawiają mi antykomunistyczne teksty pisane stylem Notesu Agitatora. Nawet Krótka Historia WKpB jest napisana porządnie, choć prawdy w niej prawie nie żadnej. Wiedza i dobry smak Pana Bogusza wzbogacają i sprawiają przyjemność; najpewniej fatalne rzemiosło dziennikarki radiowej spowodowało efekt, który degustuje i smuci. Pisanie o wywiadzie w zasadzie jest możliwe jedynie w sensie historycznym – po odtajnieniu materiałów; o znakomitych powieściach Le Carre’go nie mówimy, bo je czytamy. Ale polecam p. Boguszowi książkę zastępcy brytyjskiego M16 pt. Byłem szpiegiem. Pani Thatcher dość długo blokowała jej wydanie. Jest to książka właśnie O WYWIADZIE. Chińskie teksty o wojskowości i wojnie, jak wiadomo, są wspaniałe; wprost trudno uwierzyć, by nie było jakiegoś chińskiego klasyka od wywiadu. A to byłaby pierwszorzędna lektura.
PolubieniePolubienie
Egipski wywiad dosyć długo traktował książki o Bondzie jako instruktarz i chyba nie tędy droga.;-)
A na poważnie jest opublikowana nawet w Polsce książka Rogera Faligot: Tajne Służby Chińskie. Problem w tym, że już we wstępie są w niej błędy faktograficzne. Faligot potrafił zebrać dużo informacji, ale w ogóle nie potrafi ich zinterpretować, ponieważ słabo rozumie system polityczny i działanie KPCh.
PolubieniePolubienie
Przepraszam za brak korekty i drobne błędy.
Bonarski
PolubieniePolubienie