Portal „Caixin Global” opublikował artykuł, w którym autorzy opisują plany Pekinu liberalizacji zasad zarządzania funduszami zagranicznych inwestorów instytucjonalnych handlujących krajowymi papierami wartościowymi i kontraktami terminowymi, łagodząc wymogi dotyczące rejestracji funduszy i konwersji walut.

Moim zdaniem – jeżeli to w ogóle wejdzie w życie – to efekt fatalnych danych dotyczących zagranicznych inwestycji w ChRL. Według danych opublikowanych przez Ludowy Bank Chin, wartość obligacji posiadanych przez zagranicznych inwestorów instytucjonalnych na chińskim rynku międzybankowym spadła z rekordowych 4 bln RMB w 2021 r. do 3,19 bln RMB pod koniec września. Równocześnie zagraniczne podmioty sprzedały 172 mld RMB (23,6 mld USD) akcji w ciągu ostatnich trzech miesięcy. Grozi to, że tegoroczne przepływy zagraniczne staną się ujemne po raz pierwszy od czasu otwarcia przez Chiny drugiego połączenia giełdowego między kontynentem a Hongkongiem pod koniec 2016 roku.

Nic dziwnego, że dziennikarze „Caixin Global” interpretują spodziewany ruch władz jako mający na celu przyciągnięcie zagranicznych inwestorów na krajowe rynki finansowe w obliczu spadku inwestycji zagranicznych z powodu obaw o wzrost gospodarczy i lepsze zyski gdzie indziej.

Projekt zasad opublikowany przez bank centralny i Państwową Administrację Walutową (SAFE): (1) zniósłby wymóg rejestracji przez inwestorów zagranicznych swoich funduszy w ramach programu Kwalifikowanych Zagranicznych Inwestorów Instytucjonalnych (QFII) i programu Kwalifikowanych Zagranicznych Inwestorów Instytucjonalnych (RQFII) denominowanych w RMB w SAFE; (2) inwestorzy będą również mogli przekazywać kapitał i zyski z inwestycji w RMB, zamiast najpierw konwertować fundusze na walutę obcą, zgodnie z obowiązującymi przepisami; (3) kwalifikowani inwestorzy zagraniczni będą mieli dostęp do międzybankowego rynku walutowego w celu obsługi rozliczeń spot forex i transakcji pochodnych w walutach obcych za pośrednictwem swoich banków powierniczych lub innych krajowych instytucji finansowych.

Uważnego czytelnika powinny jednak zaniepokoić co najmniej dwa stwierdzenia. Pierwsze „zgodnie z obowiązującymi przepisami”, które już ograniczają działania, czyli będą mogli, ale będzie to nadal ograniczone dodatkowymi regułami. Drugie „kwalifikowani inwestorzy”, czyli nie wszyscy instytucjonalni inwestorzy, ale tylko ci, którym na to władze pozwolą.

Odkładając jednak na bok wątpliwości co do szczerości intencji takiej liberalizacji i nieskrywane przekonanie, że mają one jedynie charakter PR, to faktycznie nowe zasady uprościłyby zarządzanie kontami. Zgodnie z obecnymi zasadami inwestorzy zagraniczni muszą otwierać oddzielne rachunki depozytowe dla inwestycji w papiery wartościowe i transakcji na instrumentach pochodnych. Teraz będą mogli połączyć te dwa rodzaje rachunków.

Aż tyle i tylko tyle.

Czy to odwróci negatywny trend? Moim zdanie nie, ponieważ ten jest skutkiem zmian politycznych w ChRL pod rządami Xi Jinping i dopóki on rządzi, to nie będzie zmiany nastrojów.


Zdjęcie Li Yang na Unsplash (Photo by Li Yang on Unsplash)

Nieznane's awatar

Opublikował/a Michał Bogusz

Dodaj komentarz

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.