Paul Lam, sekretarz sprawiedliwości SRA Hong Kong ostrzegł, że publikowanie, ale także udostępnianie krytyki nowo uchwalonego prawa o bezpieczeństwie narodowym może stanowić naruszenie przepisów. Ustawa o bezpieczeństwie narodowym, zwana powszechnie „Artykułem 23,”1 weszła w życie w zeszłym tygodniu. Jej przepisy przewidują kary dożywocia za pięć kategorii przestępstw: zdradę, powstanie, szpiegostwo, sabotaż i wspieranie ingerencji zewnętrznej. Rozszerzono również przestępstwo „podburzania” z czasów kolonialnych o podżeganie do nienawiści wobec przywódców Komunistycznej Partii Chin.
Lam powiedział w niedzielnym wywiadzie telewizyjnym, że osoba może popełnić przestępstwo, jeśli powieli w Internecie krytyczne oświadczenia wydane przez zagraniczne rządy lub osoby z zagranicy, w zależności od swoich „intencji i celu”. W „ekstremalnym scenariuszu może zaistnieć sytuacja, w której dana osoba opublikowała [oświadczenia] w Internecie, ponieważ zdecydowanie się z nimi zgadza, i dodała kilka komentarzy, poczyniła dodatkowe uwagi, wyłącznie w celu podżegania innych mieszkańców do nienawiści wobec [Hong Kongu] i rządu centralnego [w Pekinie]” – powiedział Lam. „W takim przypadku oczywiście istnieje ryzyko i szansa [naruszenia prawa].” Szef bezpieczeństwa Hong Kongu Chris Tang powiedział w tym samym wywiadzie, że aby ułatwić ściganie, konieczne będzie zebranie dodatkowych dowodów, takich jak „to, co trzymasz w domu i jakie inne czyny popełniłeś.”
Typowe zastraszanie. No cóż, Hongkong jest skończony.
—
1 Nazwa pochodzi od artykułu 23 Prawa Podstawowego SRA Hongkong – swoistej konstytucji regionu, który przewiduje uchwalenie ustawy o bezpieczeństwie narodowym. Kolejne próby uchwalenia takiej ustawy były podłożem protestów w Hong Kongu.
Czy opozycja w Hong Kongu może jakoś sama powstrzymać zapędy KPCh czy też mogą to zrobić tylko ze wsparciem „z zewnątrz”?
PolubieniePolubienie
Nie. Już jest po ptakach.
PolubieniePolubienie
A taka związana z Kościołem Katolickim?
PolubieniePolubienie
Nieistotna.
PolubieniePolubienie