1977TreasuryBond

Ktokolwiek kupił te obligacje to raczej stracił. 7 i 5/8 % przez 30 lat. Inflacja zjadła nie tylko cały zysk, ale i sporą część kapitału.

Japonia krótko cieszyła się tytułem największego pożyczkodawcy Stanów Zjednoczonych. Był to jakiś miesiąc. Dane opublikowane w piątek w Waszyngtonie przez Departament Skarbu pokazały, że ChRL posiada (stan z marca) obligacje Rezerwy Federalnej o wartości 1,261 biliona USD (tj. 1 261 000 000 000$), kiedy Japonia już tylko 1,2269 biliona USD.

Co ciekawe, Pekin nie kupował obligacji Rezerwy Federalnej od sierpnia zeszłego roku. Co się zmieniło?

Przede wszystkim należy pamiętać, że dane Departamentu Skarbu są tylko szacunkiem i nie obejmują obligacji kupowanych przez różne instytucje finansowe na rzecz rządu ChRL. Sam Pekin nie publikuje danych o wartości posiadanych obligacji wydanych przez obce rządy.

Co się zmieniło? A właściwie czemu Pekin nie kupował – przynajmniej oficjalnie – amerykańskich papierów skarbowych od sierpnia zeszłego roku?

Wydaje się, że w ten sposób próbowano wywrzeć nacisk na Waszyngton. Przede wszystkim chodzi o sprawę sporów terytorialnych na Morzach Południowochińskim i Wschodniochińskim, czy kwestię zobowiązań Waszyngtonu do brony Tajwanu. To pierwsze ewidentnie się nie udało, a o drugim przetoczyła się dyskusja w opiniotwórczych kołach Waszyngtonu zakończona remisem ze wskazaniem na utrzymanie gwarancji bezpieczeństwa dla Tajwanu.

ChRL kupuje amerykańskie obligacje ponieważ jest to jedyny mechanizm umożliwiający utrzymanie niskiej wartości RMB, a właściwie sposób na spowolnienie jego aprecjacji. Co jest oczywiście warunkiem utrzymania przez choć jeszcze trochę czasu proeksportowego modelu rozwoju.

To jednak oznacza zgodę na wysoką inflację i niezadowolenie społeczne. Dlatego ostatecznie Pekin musi balansować między powolnym, ale nieuniknionym podnoszeniem wartości RMB, a utrzymaniem konkurencyjności rodzimych eksporterów. Przy tym korzystanie z pośredników w kupowaniu zagranicznych obligacji oznacza ponoszenie dodatkowych kosztów. Jeżeli dodamy do tego fakt, że udawanie, iż Pekin nie kredytuje Stanów Zjednoczonych, nie zrobiło na nikim wrażenia w Waszyngtonie, to po co ponosić dodatkowe obciążenia?

Opublikował/a Michał Bogusz

One Comment

  1. […] sprawie obligacji FED, czy wprost mówiąc w kwestii długu amerykańskiego, który ChRL finansuje, zresztą nie w pojedynkę. Pekin już raz ograniczył zakupy amerykańskich obligacji i… nic się nie stało. Nic się […]

    Polubienie

    Odpowiedz

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.