Pisałem jakiś czas temu o problemie populacji w Azji Wschodniej, gdzie dosyć wiele osób nie posiada genu ALDH2, co powoduje, iż bardzo szybko się upijają. Nic zatem dziwnego, że w kulturze, która z jednej strony uznaje wspólne spożywanie alkoholu za ważną funkcję społeczną, a z drugiej jest dotknięta problemem wyjątkowo bolesnego kaca, wynaleziono szereg sposobów z radzeniem sobie z „syndromem dnia następnego”.
葛根花 (Gégēn huā) – Kwiat kudzu
To najsilniejsze naturalne remedium na kaca, co jest także potwierdzone badaniami medycznymi. Istnieje nawet przysłowie „tysiąc szklanek bez pijaństwa z kwiatem kudzu” (千杯不醉葛根花). Suszone kwiaty kudzu parzy się jak herbatę.
罗汉果 (Luóhànguǒ) – Owoc arhat
Lekarstwo używane na kaszel i zaparcia, ale też ponoć powoduje ustąpienie symptomów dnia następnego. Z obranych i rozdrobnionych owoców robi się herbatę.
菊花茶 (Júhuā chá) – Herbata z chryzantemy
Napar z chryzantemy wspomaga funkcje wątroby i przyśpiesza regenerację po zatruciu.
酸枣 (Suānzǎo) – Głożyna pospolita
Słodkawokwaśny owoc jest bogaty w witaminę C. Tradycyjna medycyna chińska zaleca zagryzanie głożyny i popijanie herbatką z kudzu i skórki pomarańczowej jako najlepsze lekarstwo na kaca.
姜 (Jiāng) – Imbir
Imbir łagodzi podrażnienia żołądka (leczy też przeziębienie), kawałek świeżego korzenia dodaje się do herbaty z chryzantemy lub arhat.
蜂蜜 (Fēngmì) – Miód pszczeli
Duże spożycie alkoholu powoduje odwodnienie. W takim wypadku chińscy medycy zalecają picie dużej ilości wody, ale słodzonej miodem. Miód działa nie tylko odżywczo, ale także przeciwzapalnie.
[Korzystałem z informacji zawartych w archiwalnym wydaniu That’s Beijing]
zawielkimmurem.net 