Aktualizacja do wczorajszego wpisu o molestowaniu w pekińskim przedszkolu.
Policja wczoraj aresztowała dwoje… rodziców. Według oświadczenia władz śledztwo wykazało, że nie było żadnego molestowania, a cała sprawa została sfabrykowana przez rodziców dwójki dzieci. Policja oświadczyła, że po przejrzeniu 113 godzin… nagrań z monitoringu w przedszkolu, nie zauważono żadnych dowodów potwierdzających oskarżenia.
W chińskim Internecie zaraz pojawiły się komentarze, że akcje firm produkujących monitoring powinny spaść… – na więcej nie pozwoliła cenzura.
No cóż. Było to do przewidzenia. Firma RYB Education prowadząca przedszkole to żyła złota. Jest notowana na giełdzie nowojorskiej, a miesięczne czesne w dwujęzycznej klasie wynosi 5 000 RMB (ok. 750 USD) – w całej ChRL prowadzi 500 przedszkoli i ponad półtorej tysiąca żłobków.
Ponadto oskarżenia dotyczyły oficerów ALW…
W takim wypadku władze nie mogły sobie pozwolić na inny rozwój wypadków. Przedszkole i armia muszą być bez skazy, więc winni muszą być rodzice.
Logiczne, no nie?