W języku angielskim funkcjonują terminy „blackface” i „yellowface„, na określenie sytuacji, kiedy aktor – zazwyczaj biały – gra osoby pochodzenia afrykańskiego czy azjatyckiego, co zawsze wychodzi groteskowo.

Przez afrykańskie gazety, jak i media społecznościowe, przetoczyła się krytyka1 i oskarżenia o rasizm po tradycyjnej gali noworocznej w CCTV,2 kiedy pokazano skecz z chińską aktorką przebraną groteskowo za Afrykankę.

Skecz zwłaszcza dziwi, jeżeli weźmie się pod uwagę protesty, wybuchające za każdym razem, gdy biały aktor gra Chińczyka lub w ogóle Azjatę. Siłą rzeczy musi nasuwać się myśl o hipokryzji.

Najbardziej jednak zaskakuje fakt, że w zamyśle autorów cały skecz miał przysłużyć się zdobyciu „serc i umysłów” w Afryce.

Na scenie pojawia się chińska aktorka, Lou Naiming, w karykaturalnym przebraniu Afrykanki niosącej na głowie kosz owoców. Towarzyszy jej afrykański aktor przebrany za małpę (SIC!). Jej córka (tym razem grana przez aktorkę z Afryki) pyta się matkę z obawami, czy pozwoli jej pojechać do Chin na studia. Ta jednak nie sprzeciwia się, a w zamian wygłasza pochwałę przyjaźni chińsko-afrykańskiej.

To nie jest pierwszy tego typu zgrzyt w relacjach chińsko-afrykańskich, ale poprzednie wypadki były raczej efektem działania osób prywatnych lub firm, tutaj mamy do czynienia z kompromitacją państwowej telewizji na całej linii.

Problemem jest też czas. W ChRL trwa przerwa noworoczna i nic nie działa, dlatego nikt nie podejmuje akcji, które mogłyby załagodzić kryzys. W MSZ w Pekinie nie ma nawet nikogo, kto mógłby udzielić komentarza.

Najbardziej rozbawiła mnie jednak wypowiedź jednego z mieszkańców Pekinu, którą przytacza VOA. Według niejakiego Liu, nie mogło dojść do rasizmu, ponieważ gala jest cenzurowana, więc gdyby był to przypadek rasizmu, to skecz zostałby wycięty. Problem dla Pekinu stanowi fakt, że większość Afrykańczyków i afrykańskich mediów przyjmie podobny tok rozumowania. Nie uwierzą po prostu, że było to przypadkowe i jest efektem czyjejś głupoty.


1 A to jeszcze nie koniec, poczekajmy do poniedziałkowego wydania głównych gazet.
2 Nieoficjalne szacunki mówią, że gala jest oglądana nawet przez 700 milionów widzów, ale Księga Rekordów Guinnessa mówi o rekordzie w 2012 roku, kiedy program był oglądany na 498.7 milionów odbiorników.

 

Opublikował/a Michał Bogusz

4 Comments

  1. A może próba pokazania państwom afrykańskim ich miejsca w szeregu? Dokładnie tak, jak Imperium Brytyjskie pokazywało swoim koloniom. Jeśli tak, to ciekawe, czy władze w Pekinie pamiętają jaki był efekt tych działań.

    Polubienie

    Odpowiedz

    1. Stawiałbym jednak na brak zdolności autorów do ocenienia, jak to będzie odebrane. Przekaz był ewidentnie skierowany na rynek domowy i nikt nie pomyślał, by skonsultować się z departamentem „zamorskim”.

      Polubienie

      Odpowiedz

  2. Czyli jednak „Murzynek Bambo” w wersji hard. Mamy się na kim wzorować.

    Polubienie

    Odpowiedz

  3. […] wrażenie déjà vu. W 2018 roku opisywałem kontrowersje, jakie wywołał występ na noworocznej gali w państwowej telewizji aktorki z […]

    Polubienie

    Odpowiedz

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.