W zeszłym tygodniu z wyspy Hainan wyniesiono pierwszy moduł chińskiej stacji kosmicznej Tianhe (天和 – niebiański spokój).1 Ukończenie pierwszej chińskiej stacji kosmicznej w 2023 roku będzie wymagało w sumie jeszcze 10 lotów. Wyniesiony 29 kwietnia moduł będzie służył jako jednostka mieszkalna i centrum sterowania. Stała załoga ma liczyć trzy osoby i dodatkowo będzie mogła przyjąć sześć osób na krótki pobyt.
W międzyczasie problemem są szczątki rakiety nośnej Długi Marsz 5B, które w tym tygodniu mają spaść w nieznanym miejscu i czasie na Ziemię. Chiny nie opanowały jeszcze technologii lądowania rakiet nośnych i ponownego ich wykorzystania.
Wbrew sensacyjnym doniesieniom mediów nie jest to pierwsza chińska stacja kosmiczna. W 2011 wyniesiono na orbitę stację Tiangong-1 (天宫 – niebiański pałac), a w 2016 Tiangoong-2. Jednak obydwa projekty miały charakter testowy i nie miały stałej załogi, więc Tianhe będzie stanowić poważny krok w chińskim programie kosmicznym. Pekin nawet twierdzi, że będzie ona otwarta dla astronautów i eksperymentów z państw przyjaznych Chinom.2 Tianhe jest jednak relatywnie małą stacją kosmiczną, wielkości radzieckiej stacji Mir. W rzeczywistości to kolejny eksperyment, który ma przygotować Chińczyków do dłuższych pobytów w kosmosie i wybudowania kolejnej większej stacji kosmicznej.
—
1 W międzynarodowych mediach funkcjonuje raczej pod angielskim skrótem CSS – Chinese Space Station.
2 Ciekawostkę stanowi, że zgłoszono kilka eksperymentów przez prywatne instytuty i badaczy ze Stanów Zjednoczonych, ale nie zostały one zaakceptowane do pierwszej serii badań. Jest to pokłosie decyzji Waszyngtonu, który zabronił oficjalnej współpracy z chińskim programem kosmicznym. Ciekawe też, czy faktycznie wpuszczą na pokład kiedykolwiek astronautów z innego państwa.
[…] orbitę kapsułę załogową z trzema astronautami, którzy po sześciogodzinnym locie dotarli na stację kosmiczną CSS. Pozostaną tam trzy miesiące, gdzie przeprowadzą serię eksperymentów, w tym EVA […]
PolubieniePolubienie