Dzisiaj zapraszam do obejrzenia reportażu ARTE o chińskich bogaczach, którzy z różnych powodów wypadli z łask. Sami tego nie przyznają, ale generalnie oznacza to, że po prostu postawili na złego konia w wewnątrzpartyjnym wyścigu o władzę. Mimo że ich majątki nie zostały zdobyte w specjalnie uczciwy sposób, to ci ludzie posiadają dużą wiedzę o mechanizmach wewnątrz reżimu. Jednak nie są wcale tacy skorzy do dzielenia się z nią. Czy to strach? Może nadzieja, że karta się jeszcze odwróci? A może traktują swoją wiedzę jak walutę, którą płacą za bezpieczeństwo?