Holenderska gazeta de Volkskrant pisze o planach władz ChRL wprowadzenia „systemu oceny społecznej”.
Doniesienia agencyjne o systemie są trochę sprzeczne, piszę więc o całym przedsięwzięciu z pewnym zastrzeżeniem co do szczegółów i jego rzeczywistego zasięgu. Z drugiej strony sama idea „systemu oceny społecznej” wpisuje się bardzo dobrze w narrację obecnej ekipy Xi jinpinga. Dlatego, jeżeli nawet szczegóły mogą się różnić, to coś jest na rzeczy.
System ma być implementowany do 2020 roku i ma przypisywać lub odbierać obywatelom punkty zgodnie z rankingiem określonych przez władze zachowań lub postaw. Pod uwagę mają być brane między innymi stosunek do pracy, karalność czy liczba mandatów drogowych, ale także aktywność w mediach społecznościowych. System ma kontrolować nie tylko zachowania społeczne obywateli, ale też na przykład co czytają. Wszystko dzięki kontroli zakupów książek lub korzystania z biblioteki. Oprócz szeregowych obywateli system ma także objąć business i organizacje społeczne.
Pierwszy o założeniach systemu doniósł Rogier Creemers z Uniwersytetu Oksfordzkiego. Oficjalnie założeniem nowego programu inżynierii społecznej jest rozwiązanie problemu braku zaufania do rządu, wymiaru sprawiedliwości, opieki medycznej, nauki, businessu i społeczeństwa. Innem zadaniem pozostaje „zasadniczo zmienić gęstą atmosferę w całym społeczeństwie [na przekonanie, że] mieć zaufanie jest chwalebne, a zawodzić zaufanie haniebne oraz zapewnić, iż szczerość i pełne zaufanie staną się świadomą normą działania wszystkich ludzi”.
Wbrew pozorom intencją nowego systemu jest nie tylko walka z korupcją lub „nielegalną aktywnością”, ale także kształtowanie moralności. Celem jest szerzenie i promocja „fundamentalnych wartości socjalistycznych”, jak patriotyzm, szacunek dla starszych, ciężkiej pracy i unikania ekstrawaganckiej konsumpcji. Złe punkty lub brak określonej liczby może uniemożliwić otrzymanie określonej pracy, mieszkania czy pozwolenia na działalność gospodarczą.
W rzeczywistości wprowadzenie systemu w życie będzie oznaczało spełnienie się wizji Orwella. Każdy obywatel będzie miał swoją elektroniczną teczkę, ale nie będzie ona dla niego dostępna. Dzięki nowym technologiom i Internetowi można w dużym stopniu zautomatyzować zbieranie danych o obywatelach w scentralizowanej bazie, która będzie automatycznie przyznawać i odbierać punkty. Dostęp do takiej bazy danych będzie też złotą żyłą dla globalnych korporacji
Jestem pewien, że zachodnie firmy technologiczne już ustawiają się w kolejce aby stworzyć odpowiedni system dla KPCh. Coś mi też podpowiada, że prędzej czy później także „demokratyczne” rządy ulegną pokusie stworzenia analogicznego systemu. Zwłaszcza, kiedy będą im to podpowiadać koledzy z Wall Street.


[…] już o systemie oceny społecznej, który ma za zadanie przyznawać punkty obywatelom za odpowiednią postawę i zachowanie obok […]
PolubieniePolubienie
[…] już o Systemie Wiarygodności Społecznej (社会信用系统) – (SWS)*, który będzie wprowadzony obowiązkowo w ChRL w 2020 roku. Dzisiaj, dzięki […]
PolubieniePolubienie