Pisałem niedawno o problemach komunikatora WahatsApp w ChRL. Dzisiaj pojawiła się informacja, iż aplikacja została ostatecznie zblokowana.

Wygląda na to, że Great Firewall został zaktualizowany i uzyskał możliwość blokowania protokołu NoiseSocket, używanego przez WhatsApp do przesyłania wiadomości tekstowych. HTTPS/TLS umożliwiające przesyłanie zdjęć i wideo był już wcześniej przystopowany.

WhatsApp należy do Facebooka, a w zeszłym tygodniu pojawiły się pogłoski, że Facebook wejdzie do ChRL w przyszłym roku. Dlatego kłopoty WhatsApp sa odczytywane jako cios Pekinu dla ambicji Zuckerberga.

Może też być nie związane ze sprawą – hmmm…

Z drugiej strony może to być element gry w tajnych negocjacjach między kierownictwem Facebooka a władzami ChRL.

Pekin bardzo chciałby mieć ciastko (Facebooka) i je zjeść (kontrolować). Wpuszczenie Facebooka do ChRL ma duże znaczenie polityczne – będzie oznaką normalności, nowoczesności itp. Chińczycy przecież doskonale sobie zdają sprawę, że Facebook istnieje i władze blokują do niego dostęp.

Platforma jest też coraz częściej wykorzystywana do celów komercyjnych i brak wolnego dostępu do niej stanowi utrudnienie dla globalnego rozwoju wielu firm z ChRL.

Władza jednak nie zgodzi się na utratę kontroli nad wymianą informacji i będzie się domagała możliwości blokowania niepożądanych treści. Z technicznego punktu widzenia nie stanowi to wielkiego problemu dla Facebooka. Już dzisiaj niektóre treści na Facebooku są segregowane geograficznie. Przykład ostatnich wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych pokazuje też, że Facebook jest wstanie bardzo precyzyjnie dostarczyć określone treści wybranym użytkownikom.

Nie sądzę równocześnie, żeby Zuckerberg i jego korporacja miała jakiekolwiek opory moralne.*

Problemem jest jednak, jak zostanie to odebrane przez użytkowników na całym świecie. Nie chodzi o sam fakt potencjalnego cenzurowania Facebooka w ChRL, ale wiele osób zada sobie pytanie, czy i mój Facebook nie jest cenzurowany lub manipulowany. Facebook swój sukces opiera przecież na tworzeniu pozorów wolności i równości użytkowników.

Już dzisiaj Facebook ma kłopot z martwymi kontami i odchodzeniem, zwłaszcza młodych, użytkowników. ChRL z jednej strony będzie oznaczało dostęp do miliarda nowych kont do koszenia danych osobowych, ale z drugiej ucieczkę wielu innych z poza ChRL.

To się nazywa dylemat…

* Lenin kiedyś zauważył, że kapitaliści sprzedadzą nam sznurek, na którym ich powiesimy i w Pekinie o tym bardzo dobrze pamiętają.

Opublikował/a Michał Bogusz

3 Comments

  1. […] pisałem o kłopotach WhatsApp w ChRL, a dzisiaj możemy potwierdzić, choć nie jest to dla nikogo niespodzianką, że WeChat […]

    Polubienie

    Odpowiedz

  2. […] przeciw Skype był do przewidzenia po zablokowaniu WhatsApp i był chyba tylko kwestią czasu. Władze dążą do wyeliminowania wszelkich środków […]

    Polubienie

    Odpowiedz

  3. […] Kolejnym krokiem w realizacji planu jest zapowiedziana w Pekinie integracja WeChat z elektronicznym system identyfikacji osób. W ten sposób WeChat stanie się też nośnikiem elektronicznego dowodu osobistego, a równocześnie władze upewnią się, że wielu, którzy do tej pory unikali WeChat i długiej ręki partii, teraz będą musieli zainstalować aplikację – wcześniej już wyeliminowano wszelką konkurencję. […]

    Polubienie

    Odpowiedz

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.