Administracja Bidena w czwartek dodała chińskiego producenta układów pamięci YMTC i 21 „głównych” chińskich graczy w sektorze układów sztucznej inteligencji do czarnej listy handlowej. Firma YMTC była od dawna obiektem zainteresowania Waszyngtonu. Teraz została dodana do listy z powodu obaw, że może przekierować amerykańską technologię do wcześniej wpisanych na czarną listę chińskich spółek technologicznych jak Huawei czy Hikvision. Wpisanie do Rejestru Federalnego zablokuje dostawcom YMTC możliwość wysyłania do niej amerykańskich towarów bez trudnej do zdobycia licencji. Waszyngton planuje już kolejne kroki. Wszystko wskazuje, że 21 chińskich podmiotów zajmujących się chipami sztucznej inteligencji, które zostały dodane do czarnej listy handlowej, w tym Cambricon Technologies i CETC, będzie także objętych zakazem nabywania produktów i technologii wyprodukowanych w dowolnym miejscu na świecie przy użyciu amerykańskiego sprzętu, patentów lub oprogramowania.
Równocześnie Kongres przygotowuje się do sfinalizowania ustawy, która ma zakazać rządowi USA kupowania produktów, które zawierają półprzewodniki wykonane przez YMTC lub SMIC oraz chińskiego producenta chipów pamięci CXMT. Z kolei Departament Handlu wziął na celownik kolejnych dziewięć chińskich podmiotów za wspieranie modernizacji wojskowej Chin, w tym Shanghai Micro Electronics Equipment Group jedyną chińską firmę litograficzną. Do listy dodano także chińskiego producenta kamer przemysłowych Tianjin Tiandi Weiye Technologies za udział w „kampanii represji, masowych arbitralnych zatrzymań i zaawansowanej technologicznie inwigilacji” w Xinjinagu. W sumie 35 chińskich podmiotów zostało dodanych do amerykańskiej czarnej listy handlowej, znanej jako lista podmiotów, jak również japońska filia YMTC.
Amerykanie motywują swoje działania chińską strategią fuzji wojskowo-cywilnej, dążącą do wyeliminowanie barier pomiędzy cywilnymi sektorami badawczymi i handlowymi a ich odpowiednikami w przemyśle obronnym. W praktyce jest to szeroko zaplanowany program pozyskiwania technologii wojskowych i podwójnego zastosowania wszelkimi możliwymi środkami. Jedną z najczęściej stosowanych metod jest import technologii przez cywilne firmy, które później są przekazywane przemysłowi obronnemu. Popularne jest także sponsorowanie zagranicznych badaczy lub uczelni w dziedzinach w centrum zainteresowania ALW. W zamian formalnie cywilne podmioty otrzymują prawo do wykorzystania nowych technologii. Oczywiście, współpraca naukowa nie jest niczym złym, ale chińscy partnerzy ukrywają swoje powiązania z ALW jak i militarny cel badań.
Ambasada ChRL w Waszyngtonie zareagowała w oświadczeniu, w którym mowa, że Stany Zjednoczone angażują się w „rażący przymus ekonomiczny i zastraszanie w dziedzinie technologii”, podważając normalną działalność biznesową między chińskimi i amerykańskimi firmami, zagrażając stabilności globalnych łańcuchów dostaw. „Chiny będą zdecydowanie chronić zgodne z prawem prawa i interesy chińskich firm i instytucji” – dodano.
[…] miano podjąć po tym, jak w grudniu Stany Zjednoczone dodały chińskiego producenta chipów pamięci YMTC i 21 innych „głównych” chińskich firm w sektorze chipów, sztucznej inteligencji do […]
PolubieniePolubienie