W ramach komentarza do artykułu red. Łukasza Warzechy na portalu Onet.pl pod tytułem: Europa, Chiny, Ameryka. Czy jednak Macron myli się we wszystkim, co mówił po wizycie w Pekinie?, przygotowałem wpis na TT. Uważam, że mimo prostej treści wyłożyłem clue problemu tzw. realizmu nie tylko w kwestii Tajwnau, ale w ogóle mało realistycznego patrzenia na świat przez „realistów.”
Krótka forma, ale wierzę, że warta waszej uwagi.