Dwa dni temu pisałem o nowej mapie Chin przygotowanej przez wydawnictwo z Hunanu. Teraz odzywają się echa międzynarodowe. Nowa mapa pokazuje jako chińskie także część terytorium Indii. Wydawało się, że Pekin zainwestował dużo w przyjaźń z nowym premierem Indii Modim, ale wygląda, że wszystko przekreślono jednym ruchem. Może Pekin zorientował się, że nie uzyska jednak tego, co oczekiwał.
Nowa mapa pokazuje indyjski stan Arunachal Pradesh jako część ChRL, a także duże fragmenty Jammu i Kashmir (pol. Dżammu i Kaszmir). Arunachal Pradesh ma być częścią „Południowego Tybetu”. W Jannu i Kaszmir siły obydwu stron są rozdzielone przez Linie Rzeczywistej Kontroli (Line of Actual Control – LAC), ale nawet co do przebiegu tej linii Pekin ma własną opinię i regularnie wysyła swoje patrole na indyjską stronę.
Do publikacji mapy doszło w czasie wizyty wiceprezydenta Hamida Ansari w Pekinie z okazji sześćdziesiątej rocznicy Panchsheel – pięciu zasad pokojowego współistnienia między ChRL i Indiami. Nie wykluczone, że jest to forma nacisku na stronę Indyjską.
zawielkimmurem.net 
[…] Wczoraj pisałem – ponownie – o nowej mapie Chin i umieszczeniu na niej indyjskiego terytorium w granicach ChRL. Dzisiaj pojawiła się informacja o naruszeniu w niedzielę przez śmigłowce bojowe ALW indyjskiej przestrzeni powietrznej w regionach Pangong Tso oraz Chushul w Ladakh, akurat dzień po wizycie wiceprezydenta Indii w Pekinie. […]
PolubieniePolubienie