Pentagon podjął decyzję o bazowaniu od 2018 roku w Singapurze czterech okrętów wojennych zbudowanych z myślą o walce na płytkich wodach przybrzeżnych, które dominują w regionie Azji Południowo-wschodniej. Okręty, typu „statek walki przybrzeżnej” (Littoral Combat Ships – LCS), będą rotacyjnie patrolować akweny regionu.
O przyszłym rozlokowaniu nowych okrętów w Singapurze poinformowano w czasie wizyty w Singapurze wiceadmirała Charlesa Williamsa, dowódcy Task Force 73 z Siódmej Floty (Zachodniego Pacyfiku) operującej z Jokohamy.
Pretekstu do wizyty dostarczyły wspólne manewry amerykańsko-południowokoreańskie (24.02-06.03) oraz coroczne regionalne ćwiczenia Współpracy Nawodnej Gotowości i Treningu (Cooperation Afloat Readiness and Training) i Międzynarodowa Wystawa Obronności Morskiej.
Williams – jak to wojskowy – dosyć oględnie opisał rolę US Navy w regionie:
“The role of the US navy in both south-east Asia and north-east Asia is about presence. It’s about being where it matters when it matters”. [Rolą US Navy zarówno w Azji Południowo-Wschodniej jaki Północno-Wschodniej jest obecność. Jest bycie tam, gdzie ma to znaczenie i kiedy ma to znaczenie.]
Podstawową rolą okrętów typu LCS jest zwalczanie łodzi podwodnych. Jednak ich największą zaletą jest modułowość uzbrojenia i wyposażenia, jak i możliwość różnego kombinowania załogi w zależności od zadania. Stany Zjednoczone planują w sumie budowę 52 nowoczesnych jednostek tego typu.
W 2012 roku ówczesny Sekretarz Obrony Leon Panetta ogłosił, iż Pentagon ma zamiar przenieść swoje główne siły na Pacyfik do 2020 roku i skoncentrować się na bezpieczeństwie strategicznym w Azji. Deklarowanym celem jest zapewnienie wolności żeglugi w regionie.
W Azji jest tylko jeden kraj rozbudowujący swoje siły podwodne w celu zrównoważenia przewagi Stanów Zjednoczonych, to jest ChRL. To ChRL także rości sobie prawa do Mórz Południowochińskiego i Wschodniochińskiego. Nie ma wątpliwości, że okręty operujące z Singapuru będą miały stanowić przeciwwagę dla rozbudowy sił Marynarki ALW na Morzu Południowochińskim.
Na innym „froncie” pojawiła się wiadomość komplikująca morskie ambicje Pekinu. W New Delhi ogłoszono zabudżetowanie 8 miliardów USD na budowę siedmiu nowoczesnych okrętów, tylko w miesiąc po ogłoszeniu planów zamówienia serii nowych okrętów podwodnych. Wszystko także z myślą o przytemperowaniu ego ChRL.
Wyścig zbrojeń idzie w Azji Wschodniej pełną parą.