Tag: OFF TOPIC

Apokalipsa teraz!

Czasami wszystko się „wykrzacza” na raz, ale od jutra powinienem wrócić do regularnych wpisów.

Bez lektury

Zacząłem czytać „Śpiew syren” Farró, ale nie skończyłem – ponad 650 stron robi swoje. Opiszę wrażenia w przyszłym tygodniu.

PKP… Przyjedzie, k…, przyjedzie

Pierwszy raz opóźnienie było tak duże, że cała podróż stała się bezprzedmiotowa, a ja zamiast zrobić wpis na dzisiaj, wymarzłem na peronie.

Andrew Sorkin: 1929. Inside the Greatest Crash in Wall Street History

Choć widzimy na co dzień długotrwałe skutki kryzysu 2008 roku, to siłą rzeczy upłynęło za mało czasu, aby ogarnąć w pełni impakt tego załamania, wiec pozostaje nam studiowanie Wielkiego Kryzysu.

Poślizg

Dzisiaj miała być analiza o eskalacji przez Pekin konfliktu dyplomatyczne z Japonią, ale jest poślizg w edycji, wiec pójdzie jutro.

Badania terenowe

Od dzisiaj bez wpisów. Ponownie jadę w teren. Jak dobrze pójdzie, to w poniedziałek 10 listopada wrócę do regularnych wpisów.

Bez lektury

Zasypany rzeczami związanymi z IV Plenum „Spółdzielni Rectum,” nie skończyłem żadnej lektury w tym tygodniu.

Dzisiaj i jutro bez wpisu

Jak nie urok, to sraczka albo przemarsz wojsk. Jutro też lepiej nie będzie.

Michael Oren: Six Days of War. June 1967 and the Making of the Modern Middle East

To kolejna pozycja, która potwierdza banalne, ale chyba niedostatecznie uświadomione stwierdzenie, że cechą charakterystyczną polityki międzynarodowej jest totalny chaos i częściej dochodzi do niezrozumienia intencji i celów adwersarzy, niż odwrotnie.

Bez lektury

Zasypany różnymi rzeczami, nie skończyłem żadnej lektury w tym tygodniu, a mam na warsztacie biografię Xi Zhongxun.

Rivers at risk – Water crisis on four continents

Wzdłuż sześciu rzek na czterech kontynentach twórcy filmu badają kwestię, dlaczego ten niezbędny zasób, jakim jest woda, staje się coraz bardziej deficytowy – i kto jest za to odpowiedzialny.

Delegacja

Jestem w delegacji. Wracam z regularnymi wpisami w weekend.

East Greenland Travel Documentary

Pomiędzy poszarpanymi lodowcami i zacisznymi dolinami, odizolowanymi wioskami i powoli tańczącymi górami lodowymi, Grenlandia jest domem gigantów.

Bez lektury

Zasypany różnymi rzeczami, nie skonczyłem żadnej lektury w tym tygodniu.

Praca, praca, praca…

Mam coś dużego na warsztacie i dosyć krótki termin realizacji, a to oznacza, że nie będę robił wpisów do 25 sierpnia włącznie. Całe szczęście partia jest na wakacjach.

Urlop

Od dzisiaj do poniedziałku 28 nie będzie wpisów. Wracam w następny wtorek.

Bez lektury

Zasypany różnymi rzeczami, nie skonczyłem żadnej lektury w tym tygodniu.

Richards Heuer: Psychology of Intelligence Analysis

Generalnie Heuer wyszedł od założenia, że ludzkie umysły są źle przystosowane do skutecznego radzenia sobie zarówno z niepewnością wrodzoną, jak i indukowaną, a wiedza na temat naszych wrodzonych uprzedzeń zazwyczaj nie jest zbyt pomocna dla analityka. Uznał jednak, że można do pewnego stopnia przezwyciężyć te problemy poprzez odpowiednie narzędzia i techniki.

Dzień ojca

Pierwszy raz wziałem urlop i spędzam „Dzień ojca” z dzieciakami. Fajna rzecz. Jak dam radę, to będę tak robił co roku.

Odsypiam…

i wszystkim radzę zrobić tak samo.

Dzisiaj i jutro bez wpisu

Jak nie urok, to sraczka albo przemarsz wojsk. Jutro też lepiej nie będzie.

Visions of Star Wars

Dokument z epoki o reaganowskich „Gwiezdnych Wojnach.” Prawie czterdzieści lat później możemy zobaczyć, jak wiele było „nadmuchane.”

Lektura dla rozrywki

W tym tygodniu piszę tyle, że czytam tylko dla przyjemności fantastykę. Fanom SF polecam całą serię „The Murderbot Diaries.”

Zawieszenie

Za wcześnie by pisać o wizycie Genseka u Wowy. Reszta jest w jakimś zawieszeniu. Nie bardzo jest o czym dzisiaj pisać, a na sztukę brak nastroju…

Josephine Quinn: How the World Made the West: A 4,000-Year History

Jeżeli ktoś potrzebuje, aby mu pokazać, że każdy czerpie od każdego, a ludzie mieszają się od zarania dziejów, czy rasa jest koncepcją kulturową, to jest książka dla niego. Problem w tym, że tacy ludzie książek nie czytają. Co najwyżej je palą.

Bez lektury

„Obyś żył w ciekawych czasach!” Zasypany trumpizmami, nie skończyłem lektury w tym tygodniu.

Robert O. Paxton: The Anatomy of Fascism

Przyszło nam żyć w czasach, kiedy pytanie „czym jest faszyzm?” przestało być przedmiotem z dziedziny historii doktryn politycznych. Równocześnie „faszyzm” jest wciąż nadużywaną inwektywą, podobnie jak „komunizm.”

„Gwiazda Śmierci” na orbicie

Stacja bojowa DS-1 weszła dzisiaj nad ranem polskiego czasu na orbitę okołoziemską. Reuters podaje, że obiekt przeszedł udane testy m. in. na księżycu Jedha, planecie Scarif oraz w systemie Alderaan.

Badania terenowe

Od dzisiaj bez wpisów. Będę zajęty w ternie. Jak dobrze pójdzie, to w czwartek 13 marca wrócę do regularnych wpisów.

Bez lektury

Zasypany „pierdołami” i trumpizmami, i nie skończyłem lektury w tym tygodniu.

Ron Chernow: Alexander Hamilton

O kalibrze Hamilton świadczy fakt, że chłopak urodzony i wychowany na karaibskiej wyspie Nevis, gdzie na każdego białego kolonistę przypadało czterech czarnych niewolników, a nawet jego skromnie żyjąca rodzina miała kilkoro, był od wczesnej dorosłości zawziętym abolicjonistą, wolnym od rasowych uprzedzeń swojej epoki.

Szczęśliwego Nowego Roku

Lepszy nie będzie, ale żeby chociaż nie był gorszy!

Jason Brennan: Against Democracy

Osobiście jestem zwolennikiem funkcjonalnej definicji demokracji, jako systemu politycznego, w którym dochodzi do pokojowej rywalizacji pomiędzy i cyklicznej wymiany elit politycznych.

Wesołych i szczęśliwych…

No po prostu wszystkiego najlepszego!!!

Badania terenowe

Od dzisiaj jestem zajęty w ternie. Jak dobrze pójdzie, to wrócę z regularnymi wpisami 18 grudnia.

Zmiany i socjale

Od dzisiaj ograniczam obecność na TT (X). Nie znikam i nie zostawię całkiem sporej, jak na niszowy w sumie temat Chin, grupy osób, które mnie śledzą. Nadal będę tutaj wrzucał wpisy z bloga i czasami sporadycznie włączał się w wymianę, ale jednak do bardziej poważnej dyskusji zapraszam na Bluesky lub Mastodon.

J. D. Vance: Hillbilly Elegy: A Memoir of a Family and Culture in Crisis

Vance to trickster i potrafi doskonale przechodzić z jednej roli do drugiej. To żaden zarzut z mojej strony, wręcz wyraz swoistego uznania. Doskonale potrafi raz gadać bez mrugnięcia oka jak prawdziwy foliarz, a drugi raz sprawnie przedstawić się jako racjonalny i logicznie myślący konserwatysta.

Bez lektury

Zasypany „pierdołami” i nie skończyłem lektury w tym tygodniu.

Bez lektury

Pisałem komentarz i nie skończyłem lektury w tym tygodniu.

Zamiast wpisu

Nie wyrobiłem się, bo się nie wyspałem.

Cyprysy i Trump

Mam na warsztacie pieśń Dyu Fu o starożytnym cyprysie, ale jak można odgadnąć zamach na Trumpa oderwał mnie od tego wdzięcznego ćwiczenia. No cóż, ten Cyprys tyle przetrwał i tyle czekał, że może poczekać jeszcze tydzień.

Wyjazd w teren

Od jutra będę niedostępny. Wrócę z regularnymi wpisami 9 lipca.

Dzisiaj bez rekomendacji książkowej

W zamian uporałem się z tłumaczeniem na jutro ostatniego wiersza Li Bai w antologii. Coś za coś…

Poza zasięgiem

Do piątku jestem poza cywilizacją. Kolejny wpis w sobotę.

Dzisiaj bez wpisu – upgratuję Ubuntu

Tak naprawdę to robię świeżą instalację. Jutro wracam z około chińskimi wpisami. Dzisiaj trochę terapii zajęciowej. W zamian krótkie wideo od Canonical z okazji 20 lat Ubuntu.

Andrew Roberts: Churchill: Walking with Destiny

Nie da się ukryć, że Roberts lubi, a właściwie podziwia swojego bohatera, więc rozumiem, że może wywoływać zastrzeżenia. Moim zdaniem jednak podchodzi do Churchilla obiektywnie. Przynajmniej na tyle, na ile to możliwe.

Bez książki dzisiaj

Nie miałem w tym tygodniu czasu nawet otworzyć jedną książkę.

Wesołych świąt

Szczęścia, zdrowia i przetrwania do następnego roku…

Bez książki dzisiaj

Nie miałem w tym tygodniu czasu nawet otworzyć jedną książkę.

Badania terenowe

Od dzisiaj jestem zajęty w ternie. Jak dobrze pójdzie, to wrócę z regularnymi wpisami 27 lutego.

Dzisiaj bez wiersza

Wybory na Tajwanie były…

Szczęśliwego Nowego Roku…

i spełnienia marze, ale uważajcie, czego sobie naprawdę życzycie, bo może się spełnić!

Święta

Wypasionego Mikołaja!

Rozwiązanie tymczasowe

W oczekiwaniu na nową klawiaturę…

Awaria

Dzisiaj bez wpisu. Zablokowała się klawiatura i bez przerwy wpisuje 66666… Znak? 🙂 Na weekend nie wziąłem oczywiście drugiego, więc dzisiaj bez wpisu. Jutro pewnie też, bo trzeba rozkręcić i sprawdzić, co tam szumi w lapku.

Dzisiaj bez tłumaczenia wiersza

Za dużo na głowie po powrocie i nie zdążyłem przygotować tłumaczenia – nastrój też nie do końca sprzyja poezji. Od przyszłego poniedziałku…

Badania terenowe

Dzisiaj, jutro i następny tydzień bez wpisu. Będę zajęty w ternie. Jak dobrze pójdzie, to we wtorek 2 października wrócę do regularnych wpisów.

John Keegan: Oblicze bitwy

Keegan stara się odpowiedzieć na pytanie dlaczego żołnierze walczą, jak widzą bitwę, kiedy nadchodzi moment załamania, co dzieli zwycięstwo od klęski itd.

Drugi dzień bez wpisu

Duży ruch dzisiaj w powietrzu nad Europą. 😉 Nic dziwnego, że i mnie dopadały opóźnienia.

Dzisiaj bez wpisu

Cały dzień w drodze i na konferencji. Nie będzie dzisiaj wpisu.

Dzisiaj bez wpisu

Nie miałem czasu skończyć lektury w tym tygodniu.

Rok wojny na Ukrainie

Mija rok wojny na Ukrainie. Ten film dokumentalny pokazuje jakie wydarzenia poprzedziły inwazję, co planował Władimir Putin i dlaczego Rosja nie osiągnęła sukcesu.

Dead White Man’s Clothes

Ciemna strona światowego uzależnienia od mody. Wiele z naszych starych ubrań, oddawanych do organizacji charytatywnych, kończy w gnijących górach tekstyliów w Afryce Zachodniej. To jest historia o tym, jak nasze odpady tworzą katastrofę ekologiczną.

Dzisiaj bez rekomendacji książkowej

Zabrakło czasu, aby skończyć czytać…

昔年快乐!

Szczęśliwego Roku Królika!

Grypunia

Dopadła mnie grypa i rozłożyła na części wtórne. Prze weekend podaruję sobie cokolwiek.

OFF TOPIC: Na święto Brzozowski 4

Bunt psychiki przeciwko społeczeństwu, które ją wytworzyło — oto jest romantyzm. Romantyzm — o ile psychika, walcząc przeciwko społeczeństwu, przyjmuje samą siebie za podstawę tej walki, gdyż ona sama jest właśnie cząstką tego społeczeństwa, jego kwiatem.

Mastodon vs Twitter

Na dobre i na złe Mastodon nie jest klonem Twittera, więc nie tylko trzeba nauczyć się nowego systemu, ale też odmiennej filozofii stojącej za platformą – handlarz samochodami może kupić jeden serwer, ale nie platformę zbudowaną jako open source.

Dzisiaj bez wpisu

Bo Scholz w Pekinie oraz poprawki do długiego i rozbudowanego komentarza o XX Zjeździe – pewnie ukarze się na początku przyszłego tygodnia.

1 listopada

Najbardziej polskie ze wszystkich świąt.

Anthony Beevor: Russia: Revolution and Civil War, 1917-1921

Beevor jest znanym i lubianym autorem popularnych książek historycznych. Czyta się go szybko i łatwo, chociaż ja nie zaznajomiony z tematem, co chwila robiłem sobie przerwę, aby poczytać życiorysy kolejnych bohaterów drugoplanowych.

Bez lektury w tym tygodniu

Wygląda na to, że nie wyrobię się z lekturą w tym tygodniu, więc dzisiaj bez wpisu. Gruba książka…

Nick van der Bijl: Victory in the Falklands: Falklands War

Wojna o Falklandy-Malwiny to pierwszy kryzys międzynarodowy, którego byłem świadomy i nie da się ukryć, że moja przyszłość chyba wtedy została przesądzona.

Awaria – dzisiaj bez wpisu

Padła w mojej okolicy kablówka a z nią Internet. Awaria ma być usunięta do 23:00. Mam oczywiście backup w formie mobilnego modemu, ale wygląda, że inni na dzielnicy mieli też taki pomysł i mobilny Internet działa, jakby to był 1999 rok.

Zarazki…

Dzieci się pochorowały i dzisiaj nie będzie wpisu. Jutro wrócą chengyu i regularne wpisy.

Syndrom moskiewski

Jak nazwać stan psychiczny, który pojawia się u osób zajmujących się zbyt długo Rosją, wyrażający się przekonaniem o omnipotencji Kremla?

Wesołych Świąt!

W takim okresie mogę życzyć tylko wam i sobie pokoju, ale pokoju sprawiedliwego, który przyniesie karę agresorom i zbrodniarzom!

Dzisiaj bez wpisu…

za to z żartem (ukradzione z FB). Zbyt wiele rzeczy jest do zrobienia i śledzenia, i po prostu nie dałem skończyć swojej lektury w tym tygodniu.

Zaatakowany przez kawę

Dzisiaj bez wpisu, ponieważ w godzinach popołudniowych mój komputer został zaatakowany przez ukochaną kawunię. Po 19 śrubkach jestem dopiero na początku drogi do zalanego gładzika.

Aktualizacja

W końcu pojawił się Linuxmint 20.3! Aktualizuję system, więc dzisiaj bez wpisu. Geek time!

Ramesh Sharda, Dursun Delen, Efraim Turban: Analytics, Data Science, & Artificial Intelligence: Systems for Decision Support

Sztuczna inteligencja da wiele narzędzi analizy, ale nie jest zdolna do ogarnięcia dynamiki społecznej, której podstawą jest ciągła zmiana reguł (algorytmów) jako takich. Wbrew pozorom kwestia ilości danych i kategorii współczynników jest drugorzędna, choć wciąż ważna.

Live long and prosper!

Czego można życzyć na nowy rok? Tylko by był lepszy niż poprzedni, choć trudno w to uwierzyć… Mimo wszystko, żyjcie długo i pomyślnie!

Wesołych Świąt

No po prostu wszystkiego najlepszego!

Delegacja

Wyjeżdżam na pierwszą delegację od początków pandemii, ale wracam za tydzień z nowymi wpisami.

OFF TOPIC: Na święto Brzozowski 3

I cóż nam pomoże, chociażbyśmy najusilniej w siebie wmawiali, że siłą naszą jest nasze żebractwo umysłowe, nasza niemoc, zacofanie? Życie przechodzi do porządku dziennego nad nami, nie troszcząc się o nas.

Dzisiaj bez wpisu

Kto by pomyślał, że instalacja zmywarki może zająć cały dzień, ale tak to jest, jak trzeba zrobić uchylne drzwi.

Przerwa w nadawaniu

Mam w tym tygodniu jakieś strasznie poważne szkolenie i nie będę publikował, ale wrócę 1 listopada.

Dzisiaj bez wpisu

Za dużo roboty. Nie zrobię już dzisiaj wpisu.

Urlop

Od jutra będę na urlopie przez dwa tygodnie i zrobię sobie w tym czasie cyfrowy detoks. Wracam 19 lipca.

Relaks

Kiedy mieszkaliśmy z żoną w Tajlandii, co chwila słyszałem, że powinienem się zrelaksować i odpocząć. Nic bardziej irytującego dla człowieka, który walczy, aby zorganizować życie rodzinie w nowym miejscu. Niemniej, powiem wam dzisiaj to samo: zrelaksujcie się.

Wielkanoc

Pluszowości i zdrowia!

新年快乐

Wszystkiego najlepszego w roku bawołu!

Pocovidowo i noworocznie

Wracam do regularnych wpisów, ale najpierw chciałbym podziękować wszystkim za życzenia powrotu do zdrowia i dobre słowa. Oby ten nowy rok był dla nas wszystkich lepszy niż 2020.

Dopadło mnie

Stało się. Wygląda, że dorwała mnie zaraza, którą niektórzy nazywają „chińskim wirusem”.