Dzisiaj krótka wiadomość, która w ogóle nie powinna być zaskoczeniem dla stałych czytelników. Pekin odrzucił żądania Waszyngtonu, aby odciąć Koreę Północną od dostaw ropy naftowej w celu zmuszenia Pjongjangu do porzucenia ambicji nuklearnych.
Co więcej, Cui Tiankai, ambasador ChRL w Waszyngtonie powiedział, że jego kraj wprowadzi sankcje wobec Korei Północnej „nie mniej i nie więcej” jak to zostało przyjęte przez Radę Bezpieczeństwa ONZ* i właściwie, to Amerykanie powinni „stonować swoją retorykę i zasiąść do stołu negocjacyjnego”. I o to chodzi ChRL od samego początku.
Ktoś jeszcze wierzy, że Kim Dzong Un działa na własną rękę bez większej lub mniejszej koordynacji z Pekinem?
* Gdzie Rosja i ChRL tak rozwodniły sankcje, że niewiele one dadzą.
[…] (lipiec ’17) Gra pozorów – rakiety Kima i broń dla Tajwanu (lipiec ’17) Pekin odmawia zakręcenia Kimow kurka z ropą naftową (wrzesień […]
PolubieniePolubienie