Nie dla political fiction

Wydaje się, że w ChRL nadchodzą ciężkie czasy dla fikcji jako takiej. KPCh chyba nie lubi konkurencji.

Władze rozszerzyły akcję walki z „nieprawomyślnymi” treściami na kolejny gatunek literacki – w 2016 roku „wyprostowano” chińską science fiction. Tym razem na celowniku partii komunistycznej znalazły się popularne powieści z gatunku political fiction. Władze nakazały usunąć portalom sprzedającym ebooki¹ usunięcie wszystkich książek, w których fikcyjnymi bohaterami są urzędnicy. Powodem ma być fakt, że należą one do „subkultury, co powoduje negatywny wpływ na społeczeństwo”.

Masowe kasowanie miało miejsce na początku listopada, po zakończeniu konferencji zorganizowanej przez Chiński Instytut Literatury Online, gdzie na wezwanie władz stawili się przedstawiciele 40 wydawców ebooków. Li Jingze (李敬泽), sam autor oraz wiceprzewodniczący Instytutu wezwał wydawców do walki ze „złą fikcją”, której „egzemplifikacją jest political fiction”. Literatura online ma „satysfakcjonować rosnące publiczne zapotrzebowanie na wspaniałe życie” oraz „wypełnić swoje zadanie i misję”. Oczywiście „zadanie i misję” określa partia komunistyczna.

We efekcie nastąpił dziesięciodniowy okres czyszczenia zasobów portali ze wszystkich tekstów, które zawierały nawet poboczną postać chińskiego polityka.

Wszystko wpisuje się w przemówienie Xi Jinping z 2016 roku, kiedy powiedział także sztuk online, podobnie jak tradycyjne formy przekazu, potrzebuje „pozytywnego przewodnictwa”. Jedyna rzecz, która mnie dziwi to fakt, że partyjna maszynka do mielenia sztuki namierzyła political fiction dopiero teraz.

Władze boją się, że popularność political fiction, a zwłaszcza ulubionej przez chińskich czytelników postaci skorumpowanego urzędnika jest platformą dla rozpowszechniania się negatywnego stereotypu członka aparatu partyjnego. Partia zdaje sobie tez sprawę, że Chińczycy potrafią doskonale czytać miedzy wierszami, wiec na wszelki wypadek postanowiła w ogóle skasować cały gatunek literacki.

—
¹ W ChRL podobnie jak w innych państwach spada gwałtownie sprzedaż papierowych książek, ale prawdziwy bum przeżywa książka elektroniczna.